niedzielny poranek. w domu dzwoni telefon:
- synciu, tu ja mamusia, jak sie macie?
- a dobrze mamciu, dobrze. co slychac, ze tak rano dzwonisz?
- a wiecie mam taka dobra-złą wiadomość, jak to w życiu...
- a jaka to wiadomość?
- tatuś już mnie nie budzi chrapaniem...
***
Na sali operacyjnej pacjent do chirurga:
- panie doktorze, czy tu jest wszystko ok ze mna?
- oczywiscie. jest pan w dobrych rekach. nikt tu panu krzywdy nie chce i nie da zrobic...
- ja to sie jednak troche martwie...
- panie! ja to od 30 lat robie! tysiace takich operacji przeprowadzilem!
- no ja wierze, wierze, panie doktorze, ale mnie sie nadal wydaje, ze cos tu nie gra...
- panie! zamkniej sie pan, bo pana kaze uspic!
- a no wlasnie o to chodzi...
***
i porcja glupot
https://coub.com/view/1fnrr0
https://coub.com/view/1ftoq2
https://coub.com/view/1fwj4e