Troche naogladalem sie tych rekuperatorow i ich mocy. Wiadomo ze im wiekszy rekuperator to i cena wieksza i zuzycie pradu wieksze. W 3ech domkach w PL u moich kumpli zamontowano kilkukrotnie wiekszy rekuperator niz potrzeba. Na studiach w DE uczylem sie o tym troche i robilem doswiadczenia. Na osobe na dzien potrzebne jest ok 30 metrow szecsciennych powietrza na dobe. Wieksza wentylacja nie ma sensu bo nie ma zapotrzebowania. Wazne aby rekuperacja dzialala czasowo, tzn, rano jak sie robi sniadanie, w poludnie jak sie robi obiad i wieczorem jak sie robi kolacje i wszyscy sa w domu. W nocy wystarczy absolutne minimum. Ciag wentylacyjny ma byc polozony "do kibla i kuchni" znaczy ze powietrze ma byc wyciagane w tych pomieszczeniach. No i ostatecznie "sprawnosc" rekuperacji, to suma odebranej energii z powietrza MINUS energia do napedzania wentylatora. W domkach ktore ja widzialem byly zainstalowane wentylatory o mocy chyba 200W co daje na dzien jakies 2.60 PLN, w roku daje jakies 1000 PLN. I ze sprawnosci 95% robi sie sprawnosc 60% bo hajs sie musi zgadzac.
Dlatego warto przemyslec rekuperator od strony technicznej niz sluchac Pana Zenka sprzedawcy ze sprawnosc to 95% i tyle sie zaoszczedzi energii.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
Ostatnio edytowane przez fassi : 09.02.2018 o 20:04
|