Niskie obroty na ssaniu
Witam
Moja Afri ma dziwną przypadłość, otóż pomimo uruchamiania silnika na ssaniu trudno zapala (gdy zimny silnik). Ponadto obroty na całym "wyciągniętym" ssaniu to max ok.1800 i żeby silnik na postojach nie gasł po ruszeniu ssanie musi być włączone przez ok 4 km-moim zdaniem długo, inaczej silnik na wolnych obrotach zgaśnie. Wcześniej jeździłem chopperem, tam ssanie włączało się dosłownie (nawet w zimne dni) na max 2 min. pracy silnika i po jego wyłączeniu silnik był w stanie spokojnie pracować. Jak poprawić działanie ssania w Afri i co zrobić, żeby silnik szybciej się zagrzewał?
Z góry dziękuję za pomoc
|