Cytat:
Napisał zz44
Przemek, opowiadaj jak było!
|
Zbiorę myśli to coś napiszę. Na razie mogę powiedzieć że nie żałuję pojechania. Ludzie sympatyczni, łącznie ze służbami policją i pogranicznikami. Żadnych prób wymuszeń itp.
Żarcie przepyszne.
Ceny wydaje się że małe.
Nocne spacery po piwko bez przygód.
Głębokie ZSRR mi się ten klimat podoba - fajnie że są jeszcze takie miejsca.
Ps. Motocykle stały pod Hotelem, gdzie wieczorami w holu na dole urzędowały panie do towarzystwa i zjeżdżało się całe szemrane towarzyszko - nikt ich nie ruszył - panie robiły sobie sesje oczywiście za naszym przyzwoleniem, hotel z pięknym widokiem na rzekę.