Mam takowa ale w roczniku 2003 po lifice. Super maszyna! Zjezdzilem nia kawal europy. Gdyby nie fakt ze kupilem Dzika to bym sie z nia nie rozstawal
Po prostu trzeba dbac jak o kazdy motocykl. Warto zamontowac K&N i lac dobry olej. Zrobilem nim z jakies 20tys. i nie bylo z nim zadnych problemow. Chyba, ze liczyc ze akumulator wyzional ducha. No ale silnik? Zyleta!
Kamyk