Nie słyszałem aby ktoś dostał 100% za rzeczy, musiałby chyba mieć kolizję w dzień zakupu... Masz dowody zakupu tych rzeczy? Jeśli nie zgadzasz się z proponowanymi kwotami powinieneś wziąć wycenę od rzeczoznawcy podając najlepiej właśnie jakieś dowody zakupu za określone kwoty od których będzie odjęte zużycie i - co najważniejsze chyba - nie godzić się na to co padnie w pierwszej propozycji ubezpieczyciela.
Tu możesz doczytać więcej zanim ktoś mądrzejszy dopisze inne podpowiedzi:
http://f650gs.pl/topic/3511-wypadek-â-co-dalej/
https://mu.rf.gov.pl/62/art-6.html
a tu można zobaczyć jak sądy traktują podobne tematy:
https://www.saos.org.pl/judgments/222394