Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.10.2016, 14:16   #19
Miszel
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał rambo Zobacz post
W świetle użytkowania GPS w OFFroad i w terenie, było by mi osobiście łatwiej wypisać dlaczego NIE 410 i nie 395 ale nie wiem czy autorowi postu o to w sumie chodzi
Jak coś to zrzucę odpowiedzialność na Miszela - on zaczął
Tu nawet chodzi nie tyle o sam OFF co po prostu o dalszą wyprawę..
W sumie święta racja - autor wątku zadał jasne pytanie, a odpowiedzi się rozłażą
Ale zdaje się większość użyszkodników tego forum prędzej czy później wyprawia się gdzieś dalej, poza Polskę i poza piękne, oznakowane asfalty. I tu właśnie przydaje się porządna nawigacja "wyprawowa". Taką nawigacją jest właśnie Monterra i jak dotąd chyba nic innego jej nie dorównuje.
O co mi chodzi?
Wiadomo, że różne systemy nawigacyjne i mapy różnie się sprawdzają w zależności od kraju/regionu świata. I tak o ile na terenie UE wszystkie nawigacje szosowe sprawdzają się całkiem dobrze, to im dalej na wschód tym większe zróżnicowanie między nimi da się zauważyć. W dziedzinie map topo króluje w zasadzie format dla garminów. Często jednak mapa topo daje w d..ę gdy chcemy przemieścić się po prostu drogami. Przydałoby się wtedy coś innego. Ale co, jeśli możemy używać tylko map garminowskich Konkretne przykłady:
1. Do jazdy po Rosji - przelotówki i miasta używałem wyłącznie Navitela, bo mapy garminowskie zbyt często pokazywały bzdury - i to zarówno oficjalna mapa Garmina jak i rosyjska mapa topo. Ale gdy zjeżdżałem na leśne drogi, to przełączałem się właśnie na rosyjską mapę topo (tutaj sprawdzałą się bardzo dobrze!) i używałem wykreślonych wcześniej tracków. "Przełączałem się" - tak! Bo oba systemy mam na Monterze i co ciekawe, oba mogą pracować równocześnie. Jeszcze mało? No to dodajmy Soviet Military Maps - sztabowe sowieckie rastry z lat 80-tych - w Rosji ciągle bardzo aktualne. Obejmują też PL i resztę EU...
2. W Rosji dobrze jest też wiedzieć gdzie jest najbliższa zaprawka, bo może sie okazać że zostaniemy bez paliwa i trzeba będzie szukać na piechotę. Mapy garminowskie poległy. Navitel był dużo lepszy. Ale całośc bardzo dobrze uzupełnia baza danych 2GIS - niezależny program androidowy, często aktualizowany. Zainstalowany gdzie? - na Monterze....
3. Podobna jak w 1. sytuacja w Gruzji - genialna garminowska wektorowa mapa topo z gruzińskiego Geolandu, z zaznaczonymi nawet małymi źródełkami w górach i przy wjeździe do Rosji zmiana na Navitela. Wszystko w locie, bo zainstalowane na tym samym urządzeniu.
4. Noclegi na kempingach - w systemach nawigacyjnych POI często są nieaktualne. OK, ale jest androidowy Archie's Campings. To niezależny program z namiarami na większość europejskich campingów. Często aktualizowany i wiarygodny. Dodatkowa zaleta: współpracuje bezpośrednio z nawigacją Sygic (cena z dożywotnią licencją na EU - 20 euro). Wybór campingu uruchamia Sygica i automatycznie wyznacza w nim trasę.. Wszystko zainstalowane na Monterze.

Można wspomnieć o robieniu przez Monterrę geotagowanych zdjęć i filmików dla dokumentacji, instalowaniu liczników km, notatnikach i innych pierdołkach ze sklepu play.

To wszystko mam na myśli mówiąc o "nawigacji wyprawowej"

Uff, teraz Rambo może zwalać na mnie samo najgorsze..

Zdrowko,
Miszel
  Odpowiedź z Cytowaniem