Wykonałem na próbę:
1. stelaż kopyta z listewek (robiłem cokolwiek żeby zobaczyć co z tego jest)
2. listewki obiłem kodurą podgumowaną (zszywacz tapicerski)
3. na to żywica poliestrowa
4. na to mata szklana i wgniatanie tego pędzelkiem w żywicę
Po nocy wszystko zaschło i.....
a) fajnie że elastyczne, ale jednocześnie dość ciężkie do zgięcia (z wiatrem da radę)
b) nie widzę takiej możliwości żeby to pękło. Chyba pomysł z gumowaną kodurą był całkiem sensowny. Najwyżej się rozerwie, ale nie bardzo kumam w jaki sposób miałoby to pęknąć.
Teraz w przyszłym tygodniu chcę zrobić odlew z istniejącej oryginalnej czachy pianką tapicerską a potem pianką tapicerską i nożykiem wyrzeźbić kształt docelowy. Potem ładnie zaszpachlować, pokryć smarem silikonowym i leciej z żywicą, matą szklanką i kodurą podgumowaną. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Plan jest na boano, więc wyleję kształt a potem otwornicą powalczę żeby zrobić miejsce na docelowe reflektory.
__________________
------------------------------------------------------
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
------------------------------------------------------
|