Matjas trochę popłynąłeś jak rasowy naprawiacz co to liczy każdy ruch obrotowy wkrętaka czy klucza.
Pewne rzeczy kosztują ale idąc Twoim tokiem myślowym to i ponad 10 lekko pójdzie jak doliczysz odłożenie i ponowne wzięcie klucza w rękę czy naprawy gwintów.....
Jak mechanik rwie gwinty to coś jest chyba z nim nie tak .
Czasem może się coś trafić ale żeby od razu klienta uprzedzać że się zniszczą.
To jak dać mu napompować koło a on od razu uprzedza że dętkę pewnie trzeba będzie wymienić.
Normalnie strach oddawać w takie ręce robotę.
__________________
AT03
|