Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26.07.2009, 10:28   #18
borunin
 
borunin's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: DW/RP/BHA/WE
Posty: 203
Motocykl: RD07a
borunin jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 9 godz 9 min 13 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ksenon Zobacz post
zaczne od tego że nie należy rzucać wałem z tłokiem!!

równo miesiąc wstecz, na zlocie urwało mi połowe środkowego palca w prawej ręce, przy konkurencji "rzut wałem", pewnie jakbym był najebany to by nic się nie stało,

wyrwało mi pierwszy paliczek, kawałłek poleciał z wałem, a mi została tylko wystajaca kostka (jak z kęska piwnego), najlepsze było to że odwróciłem się do ludu i zapytałem gdzie jest punk medyczny i sobie poszedłem jak by nic się nie stało, a wałem dalej rzucali(wraz z moim palcem). w szpitali amputowali mi to co zostało, i wróciłem na zlot jak by nic się nie stało. gdy kumpel ze sceny zasygnalizował co się stało to reszta uczestników zlotu przeżyła większy szok niż ja.

dostałem znieczulenie mniejscowe, ukucie w mniejsce urwania-- zajebiście nie przyjemne uczucie, napierdalało mnie 11 dni (tak że nie mogłem spać,zastrzykie przeciwbólowe mało skuteczne), najgorszy ból to pierwsza zmiana opatrunku, i wtedy powiedziałem przy pielęgniarce że jeśli tak boli przy porodzie to też bym nie chciał mieć dzieci,

nietety miałem najgorszy przypadek, bo rana szarpana i jeszcze brak skóry, która musiała sie sama wytworzyć,leczenie ma trwać 2 miesiace + rehabilitacja

i tak wygladał po 30 dniach
Malowidła ścienne widoczne na zdjęciu wygladają jakbyś je malował tym uszkodzonym paluszkiem
__________________
"Jak sobie pościelesz ...to mnie zawołaj!"
borunin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem