Pozostaje też kwestia poręczności... bo zabieranie na drugi koniec świata jakiegoś ciężkiego body i kilku stałoogniskowych mija sie z cele (chyba, że się zarabia potem na wykonanych tam zdjęciach). Do użytku "notatnikowego" wystarczy dobry kompakt z możliwie szerokim zakresem zoomu....
|