Cytat:
Napisał Maurosso
Wolę tą wersję ;]
Mąż wraca późno do domu, zionie od niego perfumem i winem.
-Gdzieś ty był?!
-U Ryśka na kartach...!
Telefon żony do kolegi.
-Rysiek...
-Spokojnie, jest tutaj i gra z nami w pokera. O nic się nie martw.
|
Cytat:
Napisał qbaRD07
A znacie to:
żona nie wróciła na noc, mąż zatroskany dzwoni po koleżankach żony:
- jest u Ciebie moja żona ?
- nie, - niestety, - nie widziałam jej ...... itd wszystkie koleżanki
Mąż nie wrócił do domu na noc,
zatroskana żona dzwoni po kolegach:
- jest u Ciebie mój mąż
- tak oczywiście, - pewnie jest koło mnie, - właśnie poszedł się odlać, - jasne że jest u mnie
Pozdrawiam
|
Dobra jest jeszcze ta wersja:
Mąż wrócił nad ranem, żona się pyta gdzie byłeś, no jak to gdzie u kumpla.
Żona dzwoni do 5 najlepszych kumpli....: i co? i się okazuje, że u trzech był, a u dwóch nadal jest
Nie ma to jak prawdziwi koledzy