Grzebanie w starym aucie albo starym dwusladzie to relaks psychiczny. Osobiscie mam ustawionych kilka stron (olx, allegro, kleinanzeigen, ebay) z ofertami pojazdow do 1983 i niekiedy cos fajnego mozna wykukac. Ostatnio kupilem starego kampera (mialem bacyla zawsze na nie ale Vooytas z AT jego swoim Transitem odswierzyl) Ford USA 6,9 L V8 Diesla. Silnik maksymalnie prosty. V8, 0 elektryki a glownym wrogiem jest w nim dostajace powietrze przez przewody i zapowietrzenia. W tamtym tygodniu wymeinilismy wszystkie przewody, pompe paliwa, swiece zarowe (cholera ich az 8) i silnik zapala po dniach postoju juz jak nowy. Jest troche w nim jeszcze do dopieszczenia ale idealny pojazd to chyba koniec marzen i co wtedy dalej?
Zdjecia waszych wehikulow czasu chetnie ogladne!
Ostatnio edytowane przez kuntakinte : 21.12.2016 o 19:20
|