ALLEGRO - zbójeckie prowizje
Słuchajcie. Piszę, bo może ktoś się nie orientuje, a ja właśnie padłem ofiarą bycia dobrym dla kogoś.
MIałem wystawione części na OLXie i jakiś kupiec z kraju, chciał to ode mnie kupić .Ponieważ chciał mieć pewność ,że nie zostanie oszukany poprosił o wystawienie aukcji na allegro.
Dogadaliśmy cenę, przesyłkę itp.
Wystawiłem aukcję, choć zrobiłem to po raz pierwszy od chyba kilku lat.
Klient zapłacił przez PAYU , co powoduje że kasa do mnie leci następne 3 dni, bo dziś sobota.
Nie było problemu , aby klient poczekał na przesyłkę, jednak ja osobiście doznałem lekkiego szoku, jak dowiedziałem się ,że allegro zażyczyło sobie za tę transakcję 9 % wartości wystawionego przedmiotu.
Oczywście wcześniej , gdy wystawiałem przedmiot nie widziałem żadnej informacji o tym,że prowizja będzie na tym poziomie. Wręcz miałem informację co mnie zdziwiło,że koszt wystawienia przedmiotu to 0,00 PLN.
Summa summarum- dziesięcinę będę musiał zapłacić, ale już po raz ostatni, bo się tej lichwie więcej nie poddam. No chyba ,że z góry obliczę prowizję, bo jest tam jak się okazało taki kalkulator , gdzie tę prowizję można obliczyć i do ceny produktu dodam tę lichwiarską prowizję.
Piszę to głównie do tych co z allegro korzystają sporadycznie, albo będa chcieli być tacy mili jak ja.
Uważajcie na zbójeckie prowizje.
Mam wrażenie ,że allegro świetnie sobie zdaje sprawę, że to nie do końca jest fair, bo informacji o wysokości opłat nie podają przed transakcją, albo robią to w niezauważalny sposób.
|