Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.09.2010, 11:01   #27
Brunetka
 
Brunetka's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 385
Motocykl: Afryka RD03
Brunetka jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 3 godz 27 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał yuris76 Zobacz post
Widzę Brunetka jesteś cała i zdrowa jak sama motongiem wracałaś to nic ci nie jest i raczej nie będzie a moto się naprawi Jak widzę po takim malutkim dzwoneczku chyba nie będziesz się bała jeździć?!
Wracałam na swoim motorze ponieważ kto by na nim wrócił jak nie jego właścicielka czarna strzała

Moto się może kiedyś naprawi, z Diverkiem się śmiejemy że w takim stanie może zostać na przejażdzki po lasach

Co do malutkiego dzwoneczka to nie wiem czy on był aż taki mały ...
Miałam inne odczucia.
Pół zdarzenia nie pamiętam z tego wypadku...
Ale musi być dobrze !!! Za kilka dni może przejdzie ból górnej części żeber...
Teraz już chyba będę wiedziała jak przejeźdzać leśne kałuże, z koleinami - zejść z motoru i przepchać....
Dobrze że to tak się skończyło , bo była by głupia sytuacja jak u Ś.p Iziego...
Głupia sytuacja a może odebrać życie...

Azja - pytasz się jak to się stało, pamiętam tylko tyle że chciałam przejechać kałuże z błotem,koleiny więc dodałam gazu, i mnie wyrzuciło z koleiny i porwało reszta jest napisana wyżej.


Pierwszy popis dał Specnaz - wrócił bez szyby itd
Drugi Yuris ,podobna sytuacja
A ja to chyba pobiłam Wasze rekordy

Teraz dla mnie przydało by się ogmolenie całego motoru na około



Cytat:
Napisał matjas Zobacz post
w sumie takich przystojnych brunetek nigdy dość ale dobrze, żeś jednak w jednym kawałku

matjas
To że przystojna jestem chyba nikt nie zaprzeczy avatar mówi sam za siebie dobrze że mam "sprzęty" swoje prywatne, bo gdyby był to sylikon, inaczej to by się skończyło przy spotkaniu z drzewem

Teraz muszę zatrudnić masażystę do rozmasowania ...

Ostatnio edytowane przez Brunetka : 20.09.2010 o 11:46
Brunetka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem