Na szybko ale po kolei
:
- jezeli uważasz, że mandat został nałożony bezpodstawnie lub też w zawyżonej wysokości /trzeba by zerknać w taryfikator ale o ile wyliczyłem to dostałes "środek" widełek/ można pomimo jego przyjęcia odwołać sie w terminie 7 dni do właściwego miejscowo Sądu Grodzkiego /dawne Kolegium ds. Wykroczeń/. Ja bym nie tyle powoływał się na sam fakt nie ukarania pozostałych uczestników ruchu co prowadzenie przez Policję palanowych działań "przeciwko" określonej grupie i "wyłapywanie" ich z kolumn jadących i łamiących ten sam przepis pojazdów. Z doświadczenia wiem, że sprawy odwoławcze sporadycznie kończą sie sukcesem a w twoim przypadku uzasadnienie odwołania będzie hm..., że tak powiem mało klarowne.
- jeżeli chcesz rozłożyć mandat na raty to musisz również w terminie 7 dni złożyć stosowne pismo/wniosek w Urzedzie Wojewódzkim właściwym dla miejsca wystawienia mandatu /na mandacie, w górnym rogu winna być pieczątka z adresem i nazwą organu, który ten mandat "rozliczy" czyli np. Podkarpacki Urzad Wojewódzki ... ble,ble,ble/. Wniosek nalezy uzasadnić - nikt tego raczej nie weryfikuje więc mozna napisać epopeje - i tyle. W tym przypadku moje doświadczenie wskazuje na przychylne rozpatrzenie takiegoż wniosku ale 100% gwarancji to nawet na UNIMIL sie nie dostaje.
- w temacie komornika to pojecia nie mam bo to nie ta branża.
Szkoda Darku kasy i pkt. ale live is brutal and full of zasadzkas
!!! A swoja drogą to na moim terenie w okresie ostatniego tygodnia były dwa wypadki w 100% zawionione przez motocyklistów, w tym jeden denat - niestety niewielka ilość idiotów pracuje na opinię większości
.
POZDRAWIAM