Cytat:
Napisał Patiomkin
film jest ku przestrodze dotyka też a może głównie prędkości motocyklisty.
Od czasu kiedy miałem zdarzenie w którym omal nie straciłem nogi, specyficznie umieszczony gmol tuż przed łydka urwał przednie skręcone koło w samochodzie zawracającym na na podwójnej linii ciągłej, ze wzmożoną uwagą sledze takie przypadki i zapamiętuję okoliczności by lepiej przewidywać i minimalizować ryzyko. Kilka ciekawych porad jak to robić i na co zwracać uwagę prowadząc motocykl znalazłem w "Motocykliście Doskonałym". Przy czym wcale nie próbuję powiedzieć, że koniecznie trzeba powoli raczej to że warto wiedzieć gdzie można szybko
|
po 11 latach w kurierce, w większości na motocyklu też mam swoje odruchy.
Nawet jak autem dojeżdżam do skrzyżowań to zwalniam intuicyjnie, niezależnie do tego że mam pierwszeństwo i zielone światło.
Nigdy nie miałem wypadku na motocyklu, nawet niegroźnej stłuczki. Oczywiście na OFF wywaliłem nie raz orła
Po prostu ograniczenia prędkosci po coś są
pomimo że w miejscu ich ustawienia na drodze da się jechać dwa razy a czasem i 3 razy szybciej niż można