Wrócił amor od Sancheza. Ma długość 40,5 cm, zmienioną dolną kość i jeździ wyśmienicie. Było dosyc mokro i błotniście, więc zrezygnowałem z zamierzonego testu przy różnym ustawieniu odbicia (a zakres regulacji jest naprawdę szeroki), ale przy wartości średniej praca tyłu była czystą poezją.
Teraz przód, mimo zamontowanych emulatorów, znacznie odstaje charakterystyką pracy
Jest wysoka, nawet bardzo wysoka, ale za radą niektórych kolegów chyba się z tym pogodzę. Optymalną długością przy moim wzroście (184) byłoby pewnie 39,5 cm
29026193_1796994560331756_2471623816216838144_o.jpg