Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.08.2016, 15:25   #26
barthelemi1
 
barthelemi1's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: dolny śląsk/dania
Posty: 217
Motocykl: RD07a
barthelemi1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 13 godz 6 min 28 s
Domyślnie

Przy ognisku wiadomo... różnej maści opowieści Dzień niby nie był jakoś mocno wyczerpujący ale... jak widać dla niektórych był

Przenieśliśmy się do pokoju, leżymy, rozmawiamy, każdy wrzuca jeszcze jakieś swoje 3 grosze na temat jutrzejszej trasy. Nagle rozmowa została ucięta... a kto ją zakończył? hehe Żubr nie wytrzymał. Zaczął mówić: słuchajcie pojedziemy jutro w stronę Warszawy... i nagle zaczął chrapać!!
Rozumiecie to koleś z nami normalnie gada, światło zapalone i nagle odcina mu prąd Zaczyna tak głośno chrapać, że nasz rechot jak po usłyszanym naprawdę dobrym dowcipie nie jest w stanie go przebudzić... No nic przez chwilę to było zabawne, po 10 minutach udało się nam uspokoić, przez chwilę próbowaliśmy zrobić jakiś fajny bit i trochę porapować, ale kończyło się to tak samo, mega śmiechem
Światło zgasło, ale hałas nie ucichł... Andrzej przestań chrapać
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_20160707_233206.jpg (712.9 KB, 24 wyświetleń)
__________________
Najlepszą inwestycją jest inwestycja w siebie. Więc wsiadaj i fruń przed siebie po wspomnienia

Jeśli masz chwilę czasu wejdź na https://www.facebook.com/wildmototrips/
barthelemi1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem