Niestety pan się pomylił, zasadniczo to nic się nie zmieniło bo auto jest dalej offline. Pan tylko się ucieszył że po podłączeniu do auta i skanowaniu w poszukiwaniu błędów, nic się nie udało znaleźć. Jedyną korzyścią jest fakt zobaczenia Caceres oraz zbiornik auta pełen prądu. W Meridzie temperatura osiągnęła ponad 30 stopni a na horyzoncie w kierunku Huelva widać było deszczowe chmury. Było mocno deszczowo ale też piękna droga od Jerez de los Caballeros
https://maps.app.goo.gl/5HjcfMud3czDzKcg7?g_st=ic , takie mocne 100 km z szybkimi zakrętami w ładnych okolicznościach przyrody. Sama Huelva jak zwykle duże miasto z dużą ilością młodzieży w knajpach wieczorem. Tapas okazały się mocno przereklamowane, ta hiszpańska kuchnia też na kolana nie rzuca, ziemniaków można się najeść w domu