jak nie pomacam to nie uwierzę wiec kupiłem kiedyś 2 strzykawki tego mazidła....
pacjent do testów - bora 1,9 tdi na pompowtryskach pierwszej generacji - AJM 116kuni i pół bańki na blacie i apetyt na oliwę ... pomiar bipów pompowtryskiwaczy , kompresji korekcji dawek na poszczególne cylindry . nowe oleum i filtrum - wlanie mazidła cała procedura i pierwszy efekt w postaci cichszej pracy , po 5000km kolejne pomiary - kompresja jakies 0,5 bara na cylinder do góry , bipy bez zmian , korekcje uległy zmiejszeniu dosyc znacząco co oznacza ze sie poprawiło ,oleju zauważalnie mniej podpijał .... 2 strzykawki mazidła kosztowały tyle co bańka dobrego oleju a czy warto lać ?
aaa przypomniałem sobie ze niejaki Wania z Vorkuty testował łopatologicznie mazidła LiquiMoly i cos ruskiego o nazwie Wagner
jak kiedyś to dopadne to chetnie sprawdze działanie na kolejnym silniku