Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06.03.2020, 09:29   #439
majkowski1

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: CK
Posty: 628
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: do AE
majkowski1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 godz 9 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał CzarnyCzarownik Zobacz post
Ktoś może wyjaśnić zalety merino, w stosunku do poliestru (z jonami srebra)?

Z tego co kiedyś czytałem wyszło mi, że na zimowe szmaty jak i na motor lepiej wypada poliester. Generalnie plastik wysycha w moment i nie gromadzi wody jak wełna, czyli lepiej oddycha.

Plus wełny to to, ze jak jest mokra to zapewnia jakiś jeszcze komfort termiczny.
Dużo polemiki w tej kwestii, dużo osób będzie popierać poliester i dużo przeciw...

Srebro w dzianinach ma nam niejako zapewnić biobójczość - czyli pozybcie się bakterii, grzybów czy pleśni... Niejako udowodniono to naukowo (niektórzy nawet piją syropy z nanosrebrem).
Nie napiszę mojej opini na ten temat... ale zastanawia mnie po co to srebro, skoro poliester nie jest atakowany przez pleśń, bakterie czy mole w szafie... Jedynie nasz naskórek może pozostać na tkaninie i jeśli odzieży nie upierzemy to i tak będą bakterie... Pleśń i grzyb szybko się nie pojawią... Jak kto woli..

Moje plusy dla merino... NATURA... nie lubię sztucznego w kontakcie z ciałem - pościel, majtki, koszulki, skarpety...
Duży plus, to nie śmierdzi przez dłuższy okres użytkownia jak się spocimy nawet kilkukrotnie...

Niby szybciej wyschnie tkanina sztuczna, ale szybciej się w niej spocimy...
Można jeszcze pomyśleć czy zewnętrzna odzież tak szybko pozwoli wyschnąć pod spodem..

Poliester niby mniej się mnie czy gnie (elastyczne włókna), ale czy bielizna ma być wyprasowana?

Na początku myślałem, że będzie tylko na zimę ok, ale po kilku wyjazdach na rowerze w lecie (mimo że czarna), od 3 sezonów jeżdżę w merino...

Na pewno trwalsza jest sztuczna dzianina...

Gdybania dużo, musisz sprawdzić co dla Cb lepsze...
majkowski1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem