Ja w czwóreczce miałem "gumowy" tylny hamulec. Zacisk i pompka był w serwisie, nic nie pomogło, w końcu zamontowałem oplot i hamulec zaczął działać normalnie.
Tyle, że ta moja była wyprodukowana chyba we Włoszech, no i mogła stać pod chmurką nie wiadomo ile czasu, w jakich temperaturach i tak dalej...
Nie mniej jednak oplot faktycznie jest mityczny jak synchro gaźników prawie