Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.04.2012, 10:41   #1028
hero
Mizerna Kruszynka
 
hero's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Lusk
Posty: 833
Motocykl: RD07a
Przebieg: 110 tys
hero jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s
Domyślnie

Dla wprawnego rajdera rowerowego to za duzej roznicy nie robi ten silniczek jesli chodzi o wage. Oby geometria i wymiary byly takie same jak zjazdowki w stanie bez silnika. No moze nie da sie latac jak jak na Freerajdowce ale za to da sie wjechac tam gdzie by trza bylo zjazdowke pchac. Na klasycznej zajazdowce nie da sie pod gore jechac. Nie mysle tu o nowych trendach jakie sa wprowadzane do DH (obnizanie masy jak w rowerach szosowych, co powoduje ze nie da sie robic extremalnych zjazdow po telewizorach) tylko mysle o solidnych konstrukcajch z przed kilku lat. Mnie sie podoba i jak bym mial wiecej w portfelu to bym se kupil. Zreszta Honda, Cannondale, i jeszcze jakies (nie pamietam nazwy) amerykanska i kanadyjska firma tez sie chwalilyj uz dawno. To dosc popularne w Kanadzie gdzie jest sporo miejsc do zjazdu, a nie ma wyciagow, lub po drogach mozna z silnikiem, a w lesie juz nie. Nie mozna tego traktowac jak moto a raczej bardziej jak rower ze wspomaganiem silnikowym.
__________________
-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.
hero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem