Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.02.2019, 10:15   #18
consigliero
Banned

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 51 s
Domyślnie

Najważniejsze że autorowi wątku się chciało. Nam też kiedyś się chciało ale mieliśmy trochę szczęścia. Spędzaliśmy po 3 tygodnie na nartach w rejonie St. Gervais , Megeve i znajomy był szczęśliwy że ktoś używa jego dom. Musiałem tylko palić w piecyku, ten codzienny widok na Mont Blank, niezapomniany. Koszty to dojazd oraz wyżywienie ( z polski w większości) oraz karnet, kupowaliśmy na cały sezon bo był tańszy niż na 3 tygodnie. W następnych latach mieliśmy miejscówkę w Bad Ragaz na wysokości 1600 m przy wyciągu . Za dom musieliśmy płacić na początku 180 CHF później 200 za dzień, przy cenie franka 2 PLN i 10 osobach wychodziło tyle ile kwatera w rejonach Zakopanego. Niestety po 3 sezonach było coraz trudniej zebrać 10 osób, nie wszyscy lubią jeździć w to samo miejsce. tygodniowy karnet był tańszy niż w Austrii, faktem że tras było tylko 40 km ale w drugim tygodniu nogi puchły. No i najważniejsze nasze dzieci chciały z nami jeździć a to juz się nie wróci.












Raz w tygodniu zjeżdżaliśmy w dół aby wygrzać się w źródłach termalnych, nasza reprezentacja piłki kopanej miała tam swoją bazę. Dzieci mogły się poruszać bez nas po całym ośrodku, trzeba im było tylko dać 5 CHF na frytki w knajpie Gavia


Zasadniczo więcej się człowiekowi chciało i nie potrzeba było do tego furmanki pieniędzy




W Polsce lubiłem jazdę z Kasprowego tylko ogólnie męcąca była 😉
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem