Do pracy pieca lepszy będzie zasilacz awaryjny. Sam się włączy, gdy zaniknie napięcie i sam wyłączy. Energię czerpie z akumulatorów. Piec nie zauważy różnicy. Na cały dom takie rozwiązanie byłoby strasznie drogie.
Jeśli masz długie zaniki to do tego możesz dokupić generator. Ale wtedy to Ty decydujesz, kiedy z którego źródła czerpiesz energię.
Do urządzeń elektronicznych najlepszy invertorowy z pełną sinusoidą.
pzdr.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
|