Robina mitasy robiły naprawdę super. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem jak tak kostka powoli schodziła na twardym podłożu (w tym na asfalcie i ostrym szutrze). Robin utrzymywał niskie ciśnienie w kapciach i to je na pewno ratowało. Jak pamiętam między 1.8 a 2.0 bara. Nasze K60 i Metzelery były bardziej komfortowe na twardym.
|