Bliżej Nieznane
Zawsze widząc kierunkowskaz, kusiło mnie aby zobaczyć to ponownie, dziś się skusiłem, całkiem fajna droga dojazdowa. W bacówce niby jest epidemia ale relacje socjalne pozostały po staremu. Miałem zostać na noc, kupiłem chleb, 2 puszki konserw, ser, oscypki ale jak zaczął padać śnieg z deszczem to przeniosłem nocleg o tydzień. Znalazłem też św graala na stacji benzynowej, pełne opakowanie 5 litrowe ale nie miałem gdzie zapakować
|