No to się zaczęło Abu Zabi.
W sobotę był superoes jako prolog, wczoraj miał być pierwszy odcinek, ale z powodu burzy piaskowej motóry nie pojechały, tylko samochody rywalizowały.
Ładny widok
Kuba (9ty po prologu):
Tadek (10ty po prologu):
Sunderland (zwycięzca superoesu)
Rodrigues (2gi):
Bareda-Bort (3ci po prologu)
Coma (5ty)
Gocalves (6ty)
Hołek (wygrał prolog, ale na pierwszym odcinku ukręcił jedną ośkę i stracił prawie 2h
)
Kaczmarski (7 po pierwszym odcinku, ponoć ładnie sobie radzi
)
Jest też lejdiska na kładzie Camella Liparoti (13ta po prologu):
Sonik 6ty w kładach po prologu. Juszkiewicz ostatni.
Śledzić można tu:
http://vulcain.iritrack.net/tdcom/eviewer/abu13/
Wyniki:
http://abudhabidesertchallenge.com/2013_results.aspx
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650