potwierdzam. nie ma wiekszego gowna niz intrudery 800 i ta pokraka jaka jest VX800. gazniki na 28-miu linkach nie do zsynchronizowania, zawory ustawiane wg instrukcji co... 6 tys km! dostep do nich dramatyczny. tragiczna konstrukcja. w intruderach dodatkowo jak motocykl stal na bocznej stopce i silnik pracowal zacieraly sie walki rozrzadu bo olej w przechyle do nich dostatecznie dobrze nie docieral. przerobilem kilka i nigdy wiecej nie chce tego widziec. KOSZMAR.
a koles ze zdjecia chory na glowe. no chyba ze traktuje to w kategoriach zartu, zlotowej ciekawostki i artystycznego performensu