Tak, mała CRF-ka załatwia mi offa, a Transalp miał być do podróżowania plus jakieś szutry, ale zbłądziłem parę razy dość daleko od asfaltu i muszę przyznać, że 650-ka umie robić w terenie rzeczy, których wcale dla niej nie planowałem
Na błotnistej łące, na ten przykład, potrafi zrobić koleiny, w których zawieszał się kolega jadący za mną mniejszym motkiem, a ta przeszła jak czołg i nawet nie czułem, że może być problem. Pewnie też dlatego, że było głęboko w sam raz, ale nie bardziej
Emek miał na myśli jakiegokolwiek Trampka, ale faktycznie trochę bardziej 600-kę
Ja też szukałem bardziej 600-ki i jedna z przebiegiem 50kkm, 20 lat u jednego właściciela, uciekła mi sprzed nosa - sprzedała się w kilka godzin od wystawienia. Reszta 600-tek była w stanie dość złym ... bo są dobre do offa
Babel, gmole są od Ostrego, znajdziesz go forum Trampka. Bardzo podobne robi też Heed.