Nie byłem w żadnym z tych krajów z przyczepą z wypożyczalni. W tym upoważnieniu sprzed 2004 roku, było napisane ze Józek x użycza przyczepę o nr. rejestracyjny na okres od/do, poniżej wpisany mój adres + nr. paszportu, podpisy i jego pieczątka. To wszystko, nikt nic więcej na granicach, czy przy kontroli nie chciał oprócz dowodu i zielonej karty. Tylko Słowacy i Austriacy chcieli takie upoważnienie. I ze dwa razy w Szwajcarii na granicy z IT zażądali. Ale ja to zawsze miałem przy sobie żeby się nie tłumaczyć.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|