Dobra, wzięliśmy się za zawieszenie.
Wymiana amorów z tyłu to sama przyjemność
Teraz są czarne świecące i pasują do zbiornika
Z bólem serca musiałem wywalić kostkę z tyłu.
Przednia opona była jeszcze chyba fabryczna...
Plus jest taki, że nie będzie trzeba pompować co godzinę!
No a lagi się robią... jak widać:
IMG_20191012_181108.jpg
Na koniec mam też pytanie:
Jawa nie chciała odpalić... tak, wiem że to nic nadzwyczajnego
No ale po zabiegu wdmuchania paliwa wężykiem do gaźnika, odpaliła z miejsca.
Kranik i filtr są ok, ale może w gaźniku się coś podwiesiło?