Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.05.2010, 12:07   #2
jorge
Autobanned.
 
jorge's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,203
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
jorge jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 48 min 11 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał jackhammer Zobacz post
Niedawno kupiłem RD07kę (ma instalację na 2 światła przednie równocześnie, poza tym żadnej dodatkowej elektryki), przejechałem 10km, poszedłem na kawę, wracam i nie mogę odpalić. Sprawdziłem miernikiem, pół akumulatora. Podładowałem prostownikiem, odpalił bez problemu. Wracam do domu, po jakichś 9km prąd się skończył, moto zgasł w czasie jazdy. Dotoczyłem go do domu, podładowałem godzinkę, pali bez problemu. Sprawdziłem ładowanie - jest, utrzymuje się na jałowych obrotach i na 4-5krpm tak samo około 14V. Akumulator jest stary, ale wygląda na sprawny, Afryka po kilku dniach stania w garażu odpala spokojnie.
Mieliście coś takiego? Gdzie może być problem?
Witaj w klubie.
Ja to mam - teraz Dandy walczy - najpewniej aku szlag trafił - dam znać co i jak. Z tym, że u mnie nawet po pchaniu nic nie dawało - jak powiedział Dandy zapewne w środku aku jest zwarcie.

Inne propozycje:
- alternator - uzwojenie zjarało się
- regler
- zwarcie w instalacji (niewielkie)

Uprzedzam na elektryce znam się jak na transplantacji, więc tylko powtarzam za magikami.
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.

Ostatnio edytowane przez jorge : 24.05.2010 o 12:09
jorge jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem