Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.12.2018, 19:57   #22
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,672
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 21 godz 50 min 51 s
Domyślnie

Uwaga Voytasa dotycząca planowania zapadła mi w pamięci, jednak sauna Celofana wydawała się bardzo kusząca.
Dlatego też postanowiłem upiec dwa kebaby na jednym ruszcie.
Jako bazę wypadową wybraliśmy "otel" znajdujący się obok sauny, a później miał być spontan.
Wiąże się z tym dosyć zabawna sytuacja (coś jak anegdoty z Chwili dla Ciebie).

Nie wiem czy wszyscy tak mają, ale ja muszę się do nowego klimatu kulturowego chwilę przyzwyczaić.
Mam na myśli targowanie, które w Polsce nie jest tak popularne jak w Turcji.
Postanowiliśmy więc, że w recepcji będziemy się targować bez względu na cenę i nie odpuścimy choćby nie wiem co się działo.
To tak w ramach aklimatyzacji.

Wchodzimy pewnym krokiem, przymrużonymi oczami lustrując recepcjonistę.
Po angielsku pytamy o cenę pokoju i dosyć szybko przechodzimy na hieroglify i machanie rękami.
W efekcie udaje nam się ustalić, że cena to 50 Lirów.
Trochę do dupy, bo nie ma z czego targować - to 35 zł...
No więc pytamy ile za dwie osoby bo wiadomo, że w hurcie taniej.
Gość nie kuma o co chodzi.
No to gestykulujemy dalej i koleś w końcu zaskoczył:

- 50 to cena za dwie osoby.

Zamurowało mnie totalnie i postanowiłem szukać wsparcia w stojącym obok kumplu.
Odwracam się i widzę, że on nieudolnie tłumi salwy śmiechu.
No więc ja nie wytrzymałem i parsknąłem.
Recepcjonista odczytał to chyba jako formę negocjacji i z kamienną twarzą stwierdził, że cena jest odgórna, nic z nią nie zrobimy i trzasnął księgą hotelową.
Zostaliśmy upokorzeni i oszukani !!!
Ale wzięliśmy...

Pokoik taki, jakie lubię najbardziej.
Dwa łóżka, okno, stolik, telewizor i kibel w korytarzu.

20181206_223401.jpg

Tego typu wygody nie zachęcają do siedzenia w otelu, dlatego postanowiliśmy odwiedzić saunę.
W pierwszej kolejności należało jednak zająć się Jimem.
Jima poznaliśmy w strefie bezcłowej i dosyć szybko zaprzyjaźniliśmy się.
Jim okazał się bratem pewnego Turka... Cola Turka

4604565897_a15d89a9d6_b.jpg

Wspólnie wybraliśmy się do sauny.
Niestety tam także nas oszukali...
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem