[Novy]

Napisał googels

Novy co ty za kocopoły piszesz. Nie ogarniam co ty piszesz.
mieszkanie za 300€ warm? W ddr i to na polu chyba.
za co ma płacić 300-500€ Za steuernummer, czy za zgłoszenie do krankenkasse? To ogarnia sam bez problemów. 1500€ miesięcznie? Chyba u Polaka DE. Niemiec się nie wyglupi z taką propozycją.
Nie strasz chłopa. I nie wprowadzaj w błąd.

Po pierwsze, bardzo istotne zdanie napisałem na samym poczatku:
"Całkowicie hipotetycznie będę operował tu fikcyjnymi, jednak nieco zbliżonym kwotami netto w euro."

Po drugie - napisałem 'mieszkanie' - mój błąd - powinno być: pokój lub miejsce do spania w wieloosobowym pokoju, stąd taka niska cena. Nikt nie da pracownikowi mieszkania, tym bardziej, że takich pracowników może być wielu.

Po trzecie - załatwienie formalności - nie musisz komuś za to płacić, jeśli wiesz gdzie, co i jak, znasz BIEGLE język to załatwiasz formalności w ciągu jednego dnia, a jeśli nie? Poczytaj, ile rodacy chcą za 'pomoc', Niemcy nie są lepsi.

Po czwarte już - nie straszę chłopa. Sam do Wojtka zadzwoniłem, powiedziałem, co wiedziałem i na bieżąco wysyłam to, co może się Jemu przydać na obcej ziemi. Zaofeorowalem również pomoc, bo wiem jak może być trudno się odnaleźć w obcym kraju.
A Ty potrafisz tylko skrytykować mój post, którego mam wrażenie nie przeczytałeś ze zrozumieniem.

Napisał Artek

Novy-pier...lisz. Mam rachunek EU w polskim banku. Nie mam meldunku itp. a pracuje u Niemca za kółkiem. Praktycznie wszystkie papiery podpisałem w siedzibie firmy. Na polski adres przychodzi korespondencja niemiecka (urzędy, krankenkasse i mandaty.
10 dni temu rozmawiałem ze szwagrem-Niemcem o moich warunkach i też był w szoku ale po chwili czytania na necie stwierdził: unia europejska.
Teraz tak brakuje kierowców, że pracodawca bardzo pomaga przy zatrudnieniu.

Artek - dziękuję, że doceniłeś mój wpis i zamiast napisać, że np. wiele się zmieniło i że może się mylę i że są inne możliwości i sposoby zatrudnienia to wolałeś napisać, że pierd...olę
Doceniam Twój trud
Myślę, że istotne jest ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi i dlatego się tak pozmieniało.

Bo chyba każdy ma prawo się mylić, czyż nie?

A nasze wypowiedzi mają na celu koledze pomóc, a nie, żebyśmy się wyzywali
PEACE i Schönes Wochenende