Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17.01.2023, 04:51   #2
Mazurkas007
Słońce do 31.10.23
 
Mazurkas007's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2022
Miasto: Podlasie/Tajlandia
Posty: 400
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 27000
Mazurkas007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 14 godz 51 min 38 s
Domyślnie

Rozwiązanie sprawdzone na własnym myciu tyłka :
- czarny baniak sztywny z kranikiem i przystosowanym wężykiem. Stawiasz na dach, od słońca masz ciepłą wodę, wężyk i kranik pozwala używać do mycia załogi, naczyć, twarz, ręce, itp... W czasie jazdy również na dachu. Pozycja na dachu, daje w miarę sprawny przepływ wody nawet przy tak małej różnicy wysokości do ziemi.
- drugi miękki baniak w bagażniku, miękki, bo zmniejsza sie objętość wraz z zużyciem wody. Ten baniak w bagażniku jest jako woda zapasowa, do dolewania, do baniaka na dachu.
Mazurkas007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem