Wiem że trochę odbiegam od tematu ale raczej duże bym kupował,moja żona miała w 7 miesiącu ciąży kolizję, nic sie w sumie nie stało.. zasługa dużego auta które dobrze zapsorbowało uderzenie,nie chce mysleć co by było gdyby to było małe babskie auto...
Pamietam kiedyś tragiczny wypadek w mojej okolicy.. 3 auta na starej E40
BMW 750IA Kierowca + żona + malutkie dziecko paktycznie bez obrażeń zabrani na kontrole do szpitala
Fiat Cinqecento 3 osoby w starszym wieku śmierć na miejscu...
Opel Tigra młody kierowca zmarł po przewiezieniu do szpitala...
Ja wiem że tiry itp ale losu nie ma co kusić..
W niedzielę wyskoczył nam jelonek wprost pod auto.. pękl zderzak i tyle,jelonek nie przeżył niestety..
To tylko taka moja drobna sugestia..
|