Jeśli chodzi o mnie, to nie szukał bym żadnego mechanika. Następnego dnia byłbym u sprzedającego. Wiadomo po co?
Kondzix trzymam kciuki!!
Ps. Po co, przy poszukiwaniach moto, sprawdzać wałki, słuchać kosza, a może mierzyć kompresję?
Z góry zakładamy że, kupujemy 20 letnie padlo i w każdym momencie może być "KAPUT"
|