Jacek,
Ja to zrozumiałem tak:
Ścięcie (sfrezowanie)szybki do 0, zostaje nad czarnym plastikiem tylko "jakieś 2mm".
Jak już to zrobisz to podam Ci namiar na firmę na Robotniczej gdzi kupisz poliwęglan i potrzebnej grubości.
Pozostaje sfrezowanie tego g. tak aby powierzchnia była płaska i szczelna gdy położysz płaski poliwęglan. Bez maszynerii i drobngo frezika, się nie obędzie - no chyba, że ma ktoś jakiś patent.
R.
|