Noooo, pracuje troche z Chorwatami i wspolpraca ta nie nalezy do najlepszych... I jesli ktos twierdzi ze Chorwacja nie lezi na Balkanach to jak bym gadal, ze Tatry sa na Ukrainie.
Chyba im tam lekko odbija po tej wojnie wciaz...
No i z tym zarciem... batony wedlug mnie ni emoga zakazac... chodzi chyba glownie o sprawy typu mieso, chleb ziemniaki itd... zawsze sa jacys madrzy Polacy, Slowacy lub Czesi... ktorzy przyjada z zarciem na cale 2 tygodnie... byle tanio bylo pod namiotem. Niestety jak znam policje to beda teraz mieli pretext do kontroli