Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01.12.2009, 14:39   #2
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 20 godz 59 min 5 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lepi Zobacz post
Hej,
nim wpadnę w zimowa depresję szukam jakiegoś rozwiązania tej degrengolady.
Chodzi mi po głowie Maroko. Pojechać na krótko i poszaleć.
Skupić się na jeździe od rana do wieczora. Szybko i nierozważnie
Zwiedzanie na 3 planie. Praktycznie bez bagażu. Jedna torba na kanapę i tyle.
I dojazd nie na kołach lecz na przyczepie. Samej jazdy na moto góra tydzień.

No i pytania. Czy jest sens w lutym? Może lepiej później?
Są jacyś chętni
Poczytam sobie w najbliższym czasie o wyprawach do Maroko ale pewnie nie będzie tam nic na temat tygodniowej dzidy w środku zimy.

Zatem wszystkie sugestie (pukania w czoło nie wykluczając) wezmę do serca.
Jak się juz określisz więcej co i jak napisz o jakiś przewidywanych kosztach to wiele napędzi ...chętnych
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem