Cytat:
Napisał consigliero
Najlepszy to ten aparat który mamy przy sobie
|
I to są święte słowa.
Ja od lat jeżdżę z Fuji X-T1, ekstra aparat, tylko już trochę stary. Olbrzymią przewagą Fuji są piękne "vintage" kolory prosto z puszki, nie potrzeba żadnego lightrooma, filtrów. Da się ustawić symulację filmu i to naprawdę działa. W dodatku puszka jest uszczelniona więc w lekkim deszczu nie ma czego się obawiać. Minusem jest wielkość, ale coś za coś.
Wrzucam trzy zdjęcia i pytanie czy ktoś zgadnie które z nich było zrobione telefonem?
Też się ostatnio zastanawiam nad tym czym teraz focić. I wyszło mi, że chyba telefonem
Szczególnie, że przesiadłem się na rower, więc waga i wielkość robią większą różnicę. Bardzo lubię szerokie obiektywy, a iphony mają bardzo fajne trzy aparaty. Nie trzeba nosić obiektywów, zmieniać, zastanawiać się, tylko klik i zrobione.
Kolejna rzecz to szybkość publikacji, z aparatu muszę jakoś zgrać zdjęcie, czasami trochę coś podciągnąć, zrobić jakąś kopię zapasową. Z telefonu od razu leci do znajomych albo na insta.
Fajnie, że w przypadku fotografii, podobnie jak z motocyklami mamy teraz olbrzymi wybór. I postęp technologiczny już tak nie pędzi jak 20 lat temu, więc aparaty wyprodukowane nawet 10 lat temu dalej robią fajne zdjęcia.
Cytat:
Napisał consigliero
Ewentualnie rzucę się na głęboką wodę biorąc Fuji X100XI
|
Szkoda tylko, że kosztuje tyle co lepsza chińska 125 i na razie nie da się go nigdzie kupić