Wprawdzie jedziemy dalej, ale pozostajemy w temacie rolniczym
przewodowo1.jpg
Zanim przekroczymy granicę, zajeżdżamy do Przewodowa, gdzie ukraińska rakieta uśmierciła dwóch polskich rolników. Choć prawdopodobnie było to działanie wojenne, nieumyślne,tzw strona w ukraińska od ponad roku milczy i nie reaguje na polskie wnioski, odmawiając jakiejkolwiek współpracy z Polską. Że nie wspomnę o elementarnym słowie przepraszam. Brak współpracy blokuje śledztwo,ale nasz premier jednoznacznie twierdzi, że winę za śmierć Polaków ponosi Rosja.
przewodowo2.jpg
przewod3.jpg
Na miejscu zastaliśmy postawiony w rok po tragedii pomnik. Treść odczytajcie sami, bo ja się wstydzę:
przewqod4.jpg
Z rozmowy z przypadkowym mieszkańcem wynika, że pomnik postawiono wbrew życzeniom rodziny.
Po dłuższej rozmowie wstyd mi jeszcze bardziej,
jednak rozmówca proponuje, żeby wkur...nie zostawić na później i kieruje nas do sąsiedniej wsi.