Cytat:
Napisał muszel72
Przerabiałem temat modułu elastycznego. Słabe uzyski i krótka żywotność. Jeśli masz możliwość zamontuj klasyczny moduł PV. Bateria wg potrzeb.
|
Elastyczne nie są jakoś gorsze od sztywnych to sposób montażu je zabija.
Najczęściej ludzie przyklejają je na różne podłoża a one , jak i sztywny, potrzebują przewiewu od spodu.
Na łajbie używam elastycznego ,leciutki i poręczny ale wisi sobie na wietrze, od spodu w pełnym słońcu łapie ok 50* (wyraźnie ciepły w dotyku).
Brak odprowadzenia ciepła je wykańcza.
Jakiś czas temu była to przyczyna spłonięcia pewnego jachtu , widziałem też pokład po zdemontowaniu takich paneli (brązowe przypalone plamy).
Także to nie panel elastyczny jest zły sam w sobie tylko brak wentylacji.
Jeśli sztywny w ramie położymy szczelnie to też mu na zdrowie nie wyjdzie.
Teraz kwestia baterii.
Do takich celów trzeba się wykosztować i kupić lipo4 , kwasiaki pod wszelką postacią nie mają z nim szans. Minusem jest cena ......ale czy na pewno?
Powiedzmy że potrzebujemy mieć 200Ah , do tego potrzeba 4 x 100Ah klasycznych wszystko jedno AGM , GEL , czy zwykły , kosztują ok 2500( zależy of firmy i jakości) i ważą ok 100kg. Dlaczego 4x100 ana dlatego że z kwasiaka realnie uzyskamy połowę pojemności , potem napięcia siada i odbiorniki już nie działają.
W podobnej cenie można zbudować zestaw ogniw lipo4 , do tego bms i ładowarka.
Nie będę się rozpisywał o zaletach technologii lipo4 do użytku jachtowego czy kamperowego ale kwasiaki nie mają szans.
Choćby możliwość ładowania kilkudziesięcio amperowymi prądami gdzie kwasiak będzie pobierał ułamek tego przez dobę (spompowany do zera) a nie 3-4 godziny jak lipo4.
Kwasopodobne są do rozruchów generalnie z dużymi prądami chwilowymi a nie do długotrwałych rozładowań. Kwasiaki głębokiego rozładowania to takie trochę bajki, chwyt marketingowy.
Jorgu jeśli chcesz dobrze , mieć duży zapas użytkowy , znikomą masą i objętość gabarytową, możliwość zużywania prawie do zera, utrzymanie 13V jeszcze przy ostatnich 10%....... to lipo4 spełnia to wszystko.
No chyba że wolisz 100kg balastu z realnym uzyskiem 200Ah , lipo4 będzie ważył ok 20kg. Zajmowane miejsca przez 4x100 a 4 ogniwa lipo4 to już sam sobie oblicz.
Na jachtach jest to już od dawna stosowane i bardzo dobrze zdaje egzamin.
Jak zużyję swoje kwasiaki to pomyślę nad zbudowaniem ( 4 ogniwa) lipo4 na łajbę. W miejscu gdzie trzymam teraz 100Ah kwasiaka co ma realnie użytkowe z 40Ah( nówka 50-60) mogę wsadzić lipo4 250-300Ah ( realnie wyjdzie ponad 200-250Ah). Taka różnica jest w gabarytach w stosunku do możliwości w Ah.