No nic. Chlopak mi to zostawil i wrocil pracowac na delegacje gdzies w Polske. Ma byc u mnie w sobote to sie wspolnie zastanowimy co z tym dalej robic. Calosc nie jest za piekna ale dramatu nie ma. Chlopak dal za to... 7 tys pln - pierwsze moto, gosc zero kumacji. Kupil bo bylo blisko a on nie mial czasu jezdzic + szajba mlodziencza.
__________________
buziaki
|