Cytat:
Napisał zimny
Na zwykłe 990 jak siadałem to było całkiem OK. A co sądzicie o modelu 1050? Mówię o maszynie do jazdy 85% asfalt, reszta to jakieś okazjonalne szutry - czyli użytkowanie takie jak w V-Stromie. Z ciekawości pytam o ten 1050 - wiem że to kastrat na 95 koni, ale umówmy sie, to raczej żwawe konie mając na uwadze producenta.
|
Hej! Mam KTMa 1050. Motocykl nadaje się do jazdy turystycznej jak i wokół komina. Niestraszne są mu szuterki. W cięższy teren się nie zapuszczałem ale jak założysz dobre opony to też przejedziesz. Może nie w takim stylu jak dzikiem ale dasz radę. Motocykl na swoje gabaryty dość lekki i zwinny.
W mieście i korkach nawet z sakwami przejedzie.
Kastrat? Nic mi o tym nie wiadomo. Ciągnie od dołu i wygrał w sprincie z crf1000, tracer 900, tigerem 800 i ledwo ale z crf1100.
Do tego spalanie 5l.