pokaż mi je.
to, że nie przestają całkowicie działać nie znaczy, że zachowują w 100% swoje właściwości.
Neodymium magnets have a very low Curie temperature of 310-400 °C. However, they can start to lose magnetism at temperatures as low as 80 °C.
Skoro olej w silniku ma spokojnie 100 do 120C w normalnym w zasadzie zakresie pracy /nie chcę rozpoczynać debaty o temp. oleju/ to po dobrym sezonie niewiele może zostać z takiego magnesu. Dodatkowo chińczycy na pewno są przejęci tym tematem i wkładają do korków te wysokotemperaturowe właśnie
Oczywiście nie dzielmy włosa na czworo + niech każdy magnesuje swój olej czym chce
Finalnie - 12k na wymianę to jakiś standard w Hondzie od lat. Czy słuszny czy nie, nie będę dyskutował. W moim przypadku nie ma konieczności przeciągania interwału aż tak daleko i potwierdzę również, że przy wymianie z reguły około 7kkm olej z reguły jest już mocno zabrudzony. Pamiętajcie, że to nie tylko 'spalenizna' ale i cząstki sprzęgła, bo nie wszystko się odfiltruje. Żeby nie było, że to sprzęgło jeno - w cegle K1100 mam olej czarny w okienku po 1000km. Co zrobisz, a sprzęgła nie ma.