yo!
ogarnalem zawias i walcze dalej z 990SM 2011. klient zglasza, ze motocykl bardzo szybko sie nagrzewa i doslownie w kilka minut plyn osiaga 95 stopni C i zalacza sie wentylator. przeplukalem chlodnice stosownym preparatem, nalalem nowy plyn, sprawdzilem termostat i czujnik wentylatora. termostat ksiazkowo 75 st. czujnik wiatraka ksiazkowo 95 st. wykrecilem swiece i jak dla mnie wygladaja zbyt 'ubogo'. przywyklem do lekkiej 'kawy z mlekiem' a tu mamy wlasciwie kolor sniezno bialy. klient twierdzi, ze motocykl w cyklu mieszanym pali 6-7 litrow.
i teraz pytania:
- czy 990 sie faktycznie tak intensywnie grzeja? tam wchodzi 2,3 litra plynu i chlodnica jest naprawde spora
- czy ta swieca nie powinna miec nieco brazu na sobie? nie jest za ubogo wiec moze i za goraco? tak to u Was wyglada?
- czy moze to byc wynik grzebania przy mapach? w KTM wyjatkowo latwo to zrobic.
dzieki za rzeczowe odpowiedzi
p.s. klasycznie przy 50 tys km pociekla pompa sprzegla i silownik