Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.10.2023, 05:47   #20
ctomch
 
ctomch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jan 2020
Miasto: Chrząstawa Wielka
Posty: 262
Motocykl: Yamaha 1VJ/Huska FE501
Przebieg: rośnie
ctomch jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 10 godz 19 min 22 s
Domyślnie

Miałem jedno (pellet) mam i drugie, czyli PC. Także tak:
- wszystkie kotły na paliwa stałe pracują najlepiej (najsprawniej) z mocą zbliżoną do nominalnej i na wysokim parametrze, prosi się to o bufor, instalacja będzie się dała lepiej wyregulować a i kocioł podziękuje Ci mniej upierdliwą eksploatacją
- skoro rozważasz tak gruntowny remont, pomyśl czy warto pruć posadzki do spodu celem montażu klasycznej podłogówki czy nie lepiej ogarnąć tego na matach kapilarnych (lub czymś w tym stylu), chodzi o mniejsze naruszenie tkanek a i tak przy kotłowni w warsztacie musisz mieć dodatkowe pompy obiegowe. Wiem są przeciwnicy tego rozwiązania, bo się zatka, bo duże straty ciśnienia bla bla bla. Kwestia staranności wykonawstwa
- w przypadku PC dobrze policz zapotrzebowanie (naprawdę dobrze) i rozważ czy opłacalnym będzie pchać się w dolne źródło w postaci odwiertów pionowych (lub kolektora poziomego, w Twoim przypadku to by było niegłupie, choć oprócz posadzki będziesz jeszcze pruł ogród). Mam prawie 70m2 garażu (w bryle budynku) i przy bilansie wyszło mi, że nie warto wliczać tego do całości równania bo musiałbym ponieść niewspółmiernie wysoki koszt celem ogrzania tego garażu. Zamiast tego mam tam dwa elektryczne konwektory i osuszacz który dba o odpowiedni klimat.
- dolne źródło w przypadku PC też rzecz do dobrego rozważenia. Kolektor (pionowy, poziomy) jest na pewno bardzo stabilnym źródłem i jest to tańsze w eksploatacji, jednak nakłady początkowe sprawiają że można zwątpić w celowość tego rozwiązania na naszej szerokości geograficznej. W moim przypadku wyszło (pomimo PV), że zwiększone koszty inwestycyjne odwiertów i instalacji wyrównałyby się w porównaniu do powietrze-woda po jakichś 18 latach. Wybór był oczywisty.
- z wentylacją mechaniczną też bym nie przesadzał, a przynajmniej nie traktował tego jako konieczność. Wentylacja mechaniczna jest elementem komfortu, ale. Czasami źle pojęta i źle wykonana dokłada dużo strat, których pokrycie sprawia że ludzie narzekają na rachunki i tenże komfort. Jeśli Ty nie narzekasz obecnie na wentylację, olej to. Nie dokładaj sobie. A przynajmniej nie ujmuj tego jako must have. Prosta wentylacja mechaniczna (wiatr hula w całej chacie) jest tania (relatywnie), ale niesterowalna i dokłada sporo do strat, bardziej wysublimowana instalacja z możliwością strefowania i/lub w oparciu o przetworniki VOC oraz może przepustnice VAV/CAV to już totalny odlot i zajęcie dla masochisty. Po prostu w przypadku wentylacji możesz (nie musisz) doświadczyć najmniejszego efektu za relatywnie największą kasę. Jeśli już się na to zdecydujesz to pamiętaj żeby nie dać się nabrać kolorowym katalogom z procentami sprawności, to bzdura. Szukaj centrali wentylacyjnej z dobrym rotorem entalpicznym, sprawność średnioroczna jest wyższa, a tak poza tym, zatoki i spojówki też Ci podziękują już nie wspominając o tym że suche powietrze trudniej jest ogrzać niż takie o RH zbliżonym do normalnego.
Tyle na szybko. Jeśli mógłbym jakoś pomóc, zawsze chętnie.
ctomch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem